środa, 8 stycznia 2014

Porady: Jak prać rowerowe ubrania?

Zauważyłem, że sporo osób nie wie, że rowerowe ubrania należy prać w specjalny sposób. Mało kto czyta metki, a później ludzie się dziwią, że ciuchy się szybko zepsuły. Wystarczy stosować się do kilku prostych zasad i można wydłużyć żywotność naszej odzieży kilkukrotnie.

1. Wstęp - rowerowe ubrania, czyli co dokładnie?
Ten artykuł traktuje o specjalnych rowerowych ubraniach. Oddychających i szybko schnących. Bluzy, jerseye, koszulki, kurtki, spodenki z wkładką, shorty, rękawiczki, skarpetki, kominiarki. Studiując ich metki możemy zobaczyć, że najczęściej są wykonane z różnego rodzaju poliestrów, włókien funkcjonalnych, poliamidu, elastanu, lycry itp. Te materiały są stosowane praktycznie w każdej dyscyplinie rowerowej, od obcisłych ciuchów dla szosowców, przez równie obcisłe Cross Country, po luźne i kolorowe downhillowe zestawy.

02. Bluzy, jerseye, koszulki, kurtki, spodenki z wkładką, shorty, rękawiczki, skarpetki,
kominiarki. Wszystkie te rzeczy podlegają tym samym zasadom prania.

2. Objawy nieprawidłowego prania
Czy zdarzyło Wam się, że w rowerowych ciuchach:
  • puściły lub porozchodziły się szwy?
  • materiał się rozciągnął lub skurczył?
  • materiał się rozwarstwił, pofalował, utworzyły się bąble?
  • zmienił się kolor, pojawiły się przebarwienia?
  • zrobiła się dziura bez żadnego powodu?

Przy twierdzących odpowiedziach na powyższe pytania pierwsze co przychodzi do głowy, to że ubranie było po proste słabej jakości. Jednak nie koniecznie tak musiało być, gdyż są to typowe objawy prania w nieodpowiednich warunkach.

3. Jak prać rowerowe ubrania?
Zasady są bardzo proste. Najbezpieczniejsze i najczęściej zalecane jest:
  • Pranie ręczne
    1. Zaraz po przyjściu do domu wrzucamy rzeczy do wody 30° ze zwykłym proszkiem/płynem do prania lub mydłem. Nie czekamy aż błoto zaschnie. Nie używamy żadnych innych środków chemicznych niż proszek/płyn/mydło.
    2. Jeśli rzeczy są bardzo brudne to moczymy z 15-30 minut. Nie dłużej, naszym ubraniom nie służy długie przebywanie w wodzie.
    3. Pierzemy ręcznie, w miarę delikatnie.
    4. Płuczemy dokładnie kilka razy pod bieżącą letnią wodą.
    5. Wyciskamy i wieszamy.

03. Przykładowa metka ze spodenek rowerowych.
30 stopni, pranie ręczne, wszystko inne zabronione.

Druga opcja, dla bardziej leniwych, to:
  • Pranie w pralce
    1. Podobnie jak przy praniu ręcznym, najlepiej od razu po przyjściu do domu zabrać się do prania. Gdy wszystko zaschnie i głęboko wsiąknie w materiał będzie trudniejsze do wyprania.
    2. Używamy tylko programów typu Pranie ręczne lub Delikatne tkaniny.
    3. Zalecana i przede wszystkim bezpieczna maksymalna temperatura prania to 30°. Niektóre rzeczy można prać w 40°, ale lepiej najpierw sprawdzić to na metce.
    4. Brak wirowania! Od wysokich obrotów rowerowe tkaniny potrafią się rozejść i stracić swoją pierwotną strukturę!
    5. Nie stosujemy żadnych płynów do płukania, zmiękczających, wybielaczy itp. Mogą one negatywnie wpłynąć na sztuczne tkaniny z których są zrobione rowerowe ciuchy.
    6. Po zakończonym praniu, przed powieszeniem, wyciskamy nadmiar wody ręcznie. Bez wirowania rzeczy będą oczywiście dość mokre, nie jest to duży problem, bo schną i tak momentalnie.

04. Rowerowe ubrania można uprać również w pralce.
Pamiętaj jednak, że tylko program - pranie ręczne lub delikatne tkaniny - 30°, brak wirowania.

4. O czym jeszcze warto pamiętać przy praniu rowerowych rzeczy?
  • nie używamy suszarek
  • nie kładziemy ich na kaloryferze
  • nie wolno ich prać chemicznie
  • nie wolno prasować

5. Jak często prać ubrania rowerowe?
Zastanawiałem się czy dodawać taki punkt, ale czytając różne fora rowerowe doszedłem do wniosku, że warto ;) Oczywiście pierzemy za każdym razem, gdy są brudne. Ja osobiście piorę co każde wyjście. Nie wyobrażam sobie założenia drugi raz tego samego ciucha po intensywniej jeździe. Jeżdżę zawsze do upadłego, mocno się pocę i najzwyczajniej w świecie na koniec dnia moje ubrania śmierdzą gorzej niż francuskie sery pleśniowe.

Jeśli będziecie się stosować do zaleceń z poprzednich punktów to ubrania się nie zniszczą od częstego prania, w przeciwieństwie do np. zwykłych bawełnianych ciuchów. Więc się nie bójcie, dbajcie o higienę osobistą i jeśli nie dla siebie, to zróbcie to chociaż dla innych i zakładajcie tylko czyste rzeczy ;)

6. Ubrania z membraną
W przypadku ubrań z membraną (np. Gore-Tex), czyli oddychających, a jednocześnie wiatro- i wodoodpornych, szczególnie ważne jest utrzymanie ich w czystości, gdyż brud który dostanie się do wewnątrz może diametralnie zmienić działanie całego systemu. Generalnie zasady prania są takie same jak opisane w punktach powyżej. Jedyna różnica to, że z każdym praniem takie ubranie coraz bardziej traci swoje właściwości wodoodporne. Jeśli deszcz zacznie wsiąkać, a nie spływać, to znak że należy użyć specjalnego impregnatu. Dodaje się go zazwyczaj do prania. Występują też wersje w sprayu.

I to tyle na dziś. Mam nadzieję, że artykuł okaże się pomocny. A może Wy macie jakieś dodatkowe porady? Zapraszam do podzielenia się w komentarzach.


Zobacz też:

11 komentarzy:

  1. Dobry art! Dodam tylko, że lepiej używać płynu do prania niż proszku, bo granulki proszku często zostają nie wypłukane i mogą doprowadzić do podraźnień skóry lub przytkać membranę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepiej prać w płatkach mydlanych. Osobiście nie używam proszku, gdyż jest on mniej delikatny dla tkanin w przeciwieństwie do mydła. Jeśli ubranie jest brudne to najpierw można je porządnie namydlić i przeprać ręcznie, a dopiero potem wrzucić do pralki.

    Swój sposób prania opisałem na dole tego wpisu : http://na-rower.com/2014/01/05/jakie-spodenki-rowerowe-wybrac/

    Fajny wpis napisałeś, bo temat niby błahy, a wiele osób nie zdaje sobie z niego sprawy, lub go bagatelizuje...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym dodał od siebie że w przypadku prania ubrań z membraną najlepiej używać tylko mydła/płatków mydlanych, nie uszkadzają membrany.

    OdpowiedzUsuń
  4. to dorzucę ciekawy link znaleziony w sieci pt. Jak nie prać membrany --> http://bikefama.pl/rowery,-sprzet-i-akcesoria/nie-robcie-tego-w-domu-kurtka-przeciwdeszczowa.html

    pozdrawiam
    Maciek

    OdpowiedzUsuń
  5. Wczoraj w saunie z kolegą właśnie poruszaliśmy temat prania ubrań z goretexu. Planuje sobie kupić zestaw spodnie plus kurtka - znasz jakieś sprawdzone impregnaty? Czy trzeba je stosować po każdym praniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadnego konkretnego Ci nie polecę, ale generalnie impregnat stosujesz tylko jak membrana straci swoje właściwości wodoodporne. Nie musisz go używać z każdym praniem.

      Usuń
  6. Ja często robię szybkie przepierki, zwłaszcza koszulki, która po jednym dniu nie nadaje się do dalszej jazdy :) Ale wystarczy ciepła woda, trochę mydła w płynie albo żelu pod prysznic i koszulka będzie jak nowa :)
    I bardzo lubię jak jest ładna pogoda i mogę wysuszyć ciuchy na balkonie wieczorem. O wiele lepiej pachną niż te schnące w mieszkaniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mała Poprawka. Ubrań z membraną NIE WOLNO PRAĆ W PROSZKU, ani w żadnym płynie do prania zwykłych ciuchów. Membrana momentalnie traci wtedy swoje właściwości wodoodporno-oddychające. Rozwiązaniem są detergenty oparte na mydle. Dobrym i nowym produktem jest Perwoll Sport&Active zachowujący funkcje membran.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tylko Perwoll fur Sport Textilien !

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewnie gdybyś nie jadł mięsa to by tak nie śmierdziały (u mnie się sprawdziło) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, nie ma szans, mięcho jest zbyt smaczne :)

      Poza tym nie wydaje mi się, żeby dieta wegetariańska sprawiała, że człowiek się mniej poci podczas treningów. A pot kwiatkami nigdy pachnieć nie będzie ;)

      Usuń

Jak by co, to tu jest regulamin komentarzy.

Zobacz też inne ciekawe i popularne artykuły rowerowe!