Miałem plan żeby odwiedzać to miejsce w zimie w celu katowania pump tracku i potrenowania skoków. To jedyne miejsce w Wawie (a może i w całej Polsce?) gdzie można męczyć rower bez udziału śniegu... Szkoda, że tak się dzieje. Ploty chodzą na mieście, że koszty utrzymania i odśnieżania namiotu były za wysokie. Poza tym sam balon już był dość przechodzony. Moim zdaniem to takie rzeczy powinny być zawarte w budżecie miasta, a nie jakieś Orliki...
Dobra, wracając do eventu - filmik z zaproszeniem oraz info od dirtparku:
Trochę ponad tydzień zostało do ostatnich, a zarazem najważniejszych zawodów od czasu otwarcia tego wyjątkowego miejsca. Zawody Final Chapter to contest dirt MTB-BMX w kategoriach amator oraz pro, a także pumptrack dla wszystkich kategorii wiekowych. Hala pneumatyczna przykrywająca tor rowerowy z uwagi na swój staż w branży nie przetrwa niestety kolejnej zimy i zarząd
9 Listopada będzie ostatnią okazją do zobaczenia czołówki polskiego dirtu na BURN Dirtparku. Niesamowite emocje i ogromna dawka adrenaliny serwowana na najwyższym poziomie. Warto przyjść i zobaczyć tak niesamowite miejsce w samym Centrum Warszawy.
Loty na wysokość 6 metrów, podniebne rowerowe ewolucje zapierające dech w piersiach – to jedyne w swoim rodzaju zawody których nie możesz przegapić! Dla widzów zaplanowane są dodatkowe atrakcje oraz możliwość ostatniego wypróbowania toru 10 Listopada w godzinach 15 – 22.
Zawodnicy będą zmagać się o nagrody finansowe od BURN Dirtpark, ciuchy najnowszej kolekcji adidas Originals, wyjątkowe niezniszczalne sikory od G-Shock i wiele innych nagród rzeczowych J
Więcej info na fb wydarzenia wkrótce:
https://www.facebook.com/events/524668364281079
Sporty ekstremalne łączmy się! :)
Edit:
Podano już dokładny harmonogram:
SOBOTA - 9 listopada
- 11:00 - 15:00 - AktywnySmyk - Pumptrack dla dzieci
- 15:00 - 17:00 - Pumptrack Open
- 17:00 - 19:00 - Funbox Contest
- 19:00 - 21:00 - DIRT Contest
- 21:00 - XX:%% - After - Bowl Bar
NIEDZIELA - 10 listopada
- 15:00 - 22:00 - DIRTPARK OPEN - WJAZD FREE - OSTATNIA FOTOSESJA PAMIĄTKOWA Z BADPHOTO
Zobacz też:
Mnie za to doszły słuchy (od kumpla który tam był) że obsługa całkowicie zlewała ludzi którzy tam przychodzili (a więc było ich coraz mniej),a po za tym podobno tory były tak rozjeżdżone jakby nie były poprawiane przez rok, tak samo basen i rowery.
OdpowiedzUsuńAle tylko tak słyszałem, sam tam nie byłem, a kolega nie jest 100% wiarygodnym źródłem.
ja byłem, obsługa różnie ale ciężko powiedzieć żeby mnie kiedykolwiek olali a sam dirt był jak na polskie warunki bardzo spoko
Usuń