Zmykam na tydzień...

Czas się przekonać, czy rzeczywiście jest tam tak wspaniale, jak wszyscy mówią :) Właśnie lecę na tydzień do mekki zimowego jeżdżenia na rowerze. Ciężko to nazwać zimą, bo to coś bardziej w rodzaju naszego przełomu wiosna/lato. Chociaż u nas w tym roku też nie ma co narzekać na pogodę :) Oczywiście będzie relacja :) Do zobaczenia! :)

7 motywujących i energetycznych filmów rowerowych

Wiosna przyszła coś wcześnie ;) Nie wiem jak u Was, ale u mnie już śladu nie ma po śniegu i codziennie świeci słońce. Oto porcja mega energetycznych filmów rowerowych na pozimowy rozruch. Ja już je oczywiście obejrzałem, i na maxa się nakręciłem na wyjście na rower, co zaraz zresztą zrobię. Wam również życzę takiego ciągu przyczynowo-skutkowego ;)

500 fanów na Fejsie!

Następny poziom na Facebooku zaliczony! For Fun - Blog rowerowy osiągnął okrągłą liczbę 500. Fajnie, że coraz więcej nas jest :) No to teraz następny przystanek będzie przy 1000. Ale ale, to nie wszystko. Kiedyś obiecałem, że będzie konkurs, gdy liczba fanów na FB osiągnie 500. Słowa oczywiście dotrzymam.

Mój pierwszy raz - Night Ride

Wczoraj straciłem dziewictwo. Tym razem z nocą. Było wspaniale. Towarzyszyła nam również tajemnicza lodowa księżniczka. Wypełniała cały las. Doprawiła ekscytującą przygodę nutką adrenaliny i niepewności. Czekam z niecierpliwością na ponowne, namiętne i długie, spotkanie.

3 filmy dokumentalne o tematyce rowerowej

Dzisiaj mam dla Was filmy rowerowe trochę inne niż zazwyczaj. Zamiast samych klipów z przejazdami są tutaj pełnoprawne produkcje dokumentalne. Duża dawka miłości do dwóch kółek w wielu opowieściach. Naprawdę warto obejrzeć. Wymagana znajomość angielskiego.

Rowerowy trener personalny: Waga i aerodynamika

Naukowcy z Instytutu Badań Cyklistyki z Uniwersytetu w Kolorado (Rosja) przebadali 3298 rowerzystów. Z ich badań wynika, że największe prędkości osiągają najciężsi kolarze. Jednak waga, ze względu na kwestie aerodynamiczne, musi być skumulowana w okolicach brzucha.

Nie będziesz robił przerw w rowerowaniu!

Jeszcze dwa dni i miałbym 2 tygodnie przerwy w jeżdżeniu na rowerze. Powiadam Wam, to nic dobrego. Gdy abstynencja od dwóch kółek trwa za długo to spadają umiejętności, wydolność, pewność siebie i... dobry humor. Mowa oczywiście o przypadku, gdy rower jest Twoją główną, lub jedyną, aktywnością fizyczną.