środa, 4 czerwca 2014

Sto lat, sto lat!

TrzecieKoło ogłasza, że właśnie dziś mamy TRZECIE urodziny bloga rowerowego For Fun! Zamiast się rozpisywać przygotowałem dla Was wypasioną infografikę podsumowującą ten wspaniały okres.

Ehh, nie byłbym sobą jak bym nie napisał chociaż paru zdań. Cieszy mnie bardzo, że popularność mojej strony znacząco wzrasta. Pamiętam, że przez pierwszy rok miesięcznie było około 3 tysięcy odwiedzin. Teraz czasem dochodzą nawet do 20 000. Czy to dużo?

Mam wrażenie, że całkiem sporo jak na tak niszowy temat jakim są rowery górskie w trochę bardziej ekstremalnej odmianie. Pewnie jakbym pisał o hipsterach, szosach, rowerach miejskich, ostrym kole czy rowerach na komunię mógłbym spokojnie zwielokrotnić ten wynik. Ale cóż, piszę o tym co mnie interesuje, a nie o tym co jest popularne :) I tak zostanie!

Blog przez te 3 lata przechodził sporo drobnych modyfikacji graficznych. Ciągle coś zmieniałem, dodawałem, usuwałem. Pisałem dosyć regularnie. Napisałem "dosyć", bo przełom roku 2012-2013 był najcięższym okresem. Przez 3-4 miesiące prawie nic się nie pojawiało. Po tym okresie się mocno zmobilizowałem i wróciłem do pisania. Średnio pojawiały się 2 posty na tydzień co zaowocowało widocznym i stałym zwiększaniem się zasięgu bloga. I właśnie mniej więcej od tego czasu blogmtb.pl przyjął taką formę, która mi się bardzo podoba.

Właśnie, blogmtb.pl. Kiedyś adres brzmiał forfunbike.blogspot.com. Na szczęście w styczniu 2014 został zmieniony na coś łatwiejszego. Obecny adres jest prosty do bólu: blogmtb.pl. I za to go lubię! Jedyny minus zmiany adresu, przez który rozpaczałem tygodniami to...


..."zniknięte" lajki przy wszystkich postach napisanych na starym adresie. Na szczęście po 6 tygodniach, 3 dniach, 5 godzinach i 23 minutach spędzonych w samotności, w ciemnym pokoju, otrząsnąłem się z tego. Oczywiście żartuję.

Pozostaje mi pogratulować Wam czytania tak zacnego bloga i życzyć sobie wytrwania w pisaniu przez następne lata! :) A teraz, jeśli ktoś jeszcze nie polubił For Funa na społecznościówkach, to niech nadrabia zaległości. Tak przy okazji to nieźle widać dominację Facebooka nad innymi serwisami. 93% vs 4% vs 3%. Wow!

Kliknij, zlajkuj, zplusuj, subnij, follołuj, sledź, szczupak, okoń, rower:

8 komentarzy:

  1. Gratulacje! I oby mniej złamanych kości, średnio 1 na rok wychodzi ;(
    Bloga się super czyta i życzę długiej aktywności! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)

      No ten rok jakoś zawyżył statystyki... 2 złamania w ciągu 3 miesięcy, ehhh.

      Usuń
  2. Fajne statystki, w jakim pragramie takie mozna zrobic?

    Blog super! Czytam od 3 miesiecy :)

    Pozdrawiam Pawel P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi Ci o jakiś dedykowany program do infografik to nie mam pojęcia. Ja to po prostu zrobiłem w Photoshopie. Najlepsze narzędzie do wszystkiego związanego z grafiką :)

      Usuń
  3. Sto lat zdrowia w trwaniu w pasji :) Jakieś spotkanie integracyjne? :D hehe...

    Infografiki w wektorach fajnie się robi, np w darmowym programie Inkscape. W razie problemów jest bardzo ciekawe forum, z którego można wiele się dowiedzieć nt programów graficznych. Tutograf.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o wektory, to ja jestem przywiązany do pakietu Adobe, więc Illustrator ;) W sumie to w każdym programie graficznym można zdziałać cuda, nawet w Paincie, głównie liczy się pomysł.

      Co do spotkania integracyjnego, to w sumie już od dawna myślę o zorganizowaniu otwartego integracyjnego rowerowego tripa po MPK :) Tylko muszę rehabilitację skończyć, na razie jestem na etapie ostrożnego jeżdżenia w terenie... No i robię dystanse typu 15-20km, łyda zniknęła razem z kondycją niestety. Ale poprawia się wszystko z dnia na dzień :)

      Usuń
    2. Zawsze na dobry początek, to można spotkać się na Warszawskiej Masie Krytycznej :) Z reguły sporo ludzi jest i fajna muzyka gra :)

      Usuń

Jak by co, to tu jest regulamin komentarzy.

Zobacz też inne ciekawe i popularne artykuły rowerowe!