Nadszedł czas na kontynuację relacji z trzydniowego wypadu do Wielkopolski. Dla spóźnialskich pierwsza część do przeczytania
tutaj. Na czym to ja skończyłem?
Hehe, trzeba szybciej te relacje pisać, bo się zapomina przeróżne szczegóły i wspomnienia zanikają. Ah, już wiem! Mosina, wieża obserwacyjna. Na tym stanęło. Następnie ruszyliśmy do samego miasteczka, gdzie czekały na nas 2 ciekawe budynki...
|
02. Malowniczy budynek z przylegającą wieżą służącą do zażywania kąpieli wodnych
i słonecznych. Dawne sanatrium Obrabad z 1901. Wtedy był to jedyny budynek w całym mieście
z bieżącą wodą w kranie! |
|
03. Ania, nasza przewodniczka, opowiada i pokazuje nam atrakcje. |
|
04. Budynek byłego sanatorium. Zwróćcie uwagę na krzywe okna. |
...oraz elegant z Mosiny.
|
05. Elegant z Mosiny. |
|
06. Pamiątkowa fota. |
|
07.Robert fotografuje eleganta. |
Istnieje kilka historii związanych z tą postacią. Zainteresowanym polecam lekturę z oficjalnej strony
Mosiny i z
Wikipedii. Dość mocno się różnią te wersje.
|
08. Jechać, czy jechać, oto jest pytanie ;) |
Ruszyliśmy dalej. Zaliczyliśmy trochę asfaltu. Minęliśmy największy w Polsce Park linowy (Korzonkowo). Niestety pogoda wariowała. Czasem pojawiało się słońce, ale przez większość czasu było pochmurno i zbierało się na deszcz. Miało to też swoje plusy, bo chmury były wyjątkowo ładne. I przede wszystkim nie było gorąco. Osobiście wolę jeździć na rowerze w umiarkowanej temperaturze niż w upale.
|
09. Na dole Wojtek i Kaśka, a na górze bocian. |
|
10. Hania |
|
11. Trochę z Gladiatorem kojarzy mi się to zdjęcie. Dobry film :) |
|
12. Marlena |
Odwiedzając stadninę koni zupełnie przez przypadek trafiliśmy na zlot starych Mercedesów. Było na co popatrzeć. Wszystkie były na chodzie, w stanie idealnym. Zadbane, wymuskane. Z klasą.
|
13. Mercedesy |
|
14. Cały czas dojeżdżały następne piękne automobile. |
Następnie ruszyliśmy
Nadwarciańskim szlakiem rowerowym do Jaszkowa. Bardzo klimatyczne, stare, piękne lasy. Nie ma się co rozpisywać, zdjęcia przekażą Wam dużo więcej niż moje słowa.
|
15. Jadę! |
|
16. Wszyscy jadą! |
|
17. Aleja ze starych dębów... |
|
18. ...wyglądała niesamowicie. |
|
19. Wszyscy robili tam zdjęcia. Na żywo wyglądało jeszcze 100 razy lepiej. |
|
20. Lasy, bagna, naprawdę ładnie tam było. |
|
21. W drodze. |
|
22. Beti, Ania, Artur. |
W końcu rozpadało się na całego.
|
23. Dorota w deszczu. |
|
24. A to my :) TrzecieKoło i Beti. |
|
25. Wycieczka schroniła się pod drzewem w oczekiwaniu na transport. |
Totalne oberwanie chmury. Ale nie było tragedii, bo akurat nastała pora na nasz obiad. Pojechaliśmy, już mini-busem, z powrotem do Puszczykowa i ucztowaliśmy w restauracji
Lokomotywa. Świetne miejsce, przerobiony stary dworzec kolejowy na knajpę. Wszędzie elementy związane z PKP jak np. sztućce, tabliczki, zasłony itp. A samo jedzenie bardzo dobre, menu się zmienia co parę tygodni. Spora różnorodność, wszystko świeże i pomysłowo podane. Zdecydowanie polecam!
|
26. Lokomotywa, wstęp z ważnym biletem na przejazd! |
|
27. Swojski klimat. |
To nie był koniec atrakcji w Puszczykowie. Po drodze zajrzeliśmy do lodziarni u Kostusiaka. Ponoć to najsławniejsze i najlepsze lody w okolicy.
|
28. Ulice Puszczykowa. |
Dalej, już na piechotę, ruszyliśmy do
Muzeum Arkadego Fiedlera. Można w nim zobaczyć bogate i ciekawe zbiory zwiezione z całego świata przez tego sławnego pisarza i podróżnika.
|
29. Miejsca, które odwiedził Fiedler. |
|
30. Wnuk Fiedlera oprowadza nas po muzeum. |
Nie wszystko dało się przywieźć, między innymi ze względu na spore gabaryty, więc postanowiono zbudować tam rekonstrukcje piramidy...
|
31. Piramida. |
...statku Kolumba...
|
32. Statek Kolumba. |
...czy zniszczonego przez Talibów posągu Buddy z Bamjan.
|
33. Budda z Bamjan. |
|
34. Zdjęcie z wodzem. |
|
35. Stacja Puszczykówko. |
To tyle na dziś, ciąg dalszy nastąpi :)
EDIT:
Jest już
trzecia część relacji - klik.
Autorzy zdjęć:
7,8,10,12,15,22,23,24,27,28,29,30,31,33,34 - Nikodem z Project-on
5,6,9,19,26 - Beti + edycja by TrzecieKoło
1,2,3,4,11,13,14,16,17,18,20,21,25,32,35 - TrzecieKoło
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, mogą Cię też zainteresować:
zdjecie 5 fajny jersey, 26' aint dead! :)
OdpowiedzUsuńOoo - Nadwarciański szlak rowerowy do Jaszkowa - o nim jeszcze nie słyszałam, super się zapowiada, muszę obczaić traskę! Dzięki za info! Fajna relacja, przyjemnie się czyta, zwłaszcza kiedy zna się miejsca :)
OdpowiedzUsuńSpoko :) Do następnej części dorzucę przejechane trasy w Endomondo, więc będzie można dokładnie zobaczyć gdzie to było.
Usuńfajna relacja :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie,
OdpowiedzUsuńTworzę katalog blogów o zdrowym stylu życia, obejmujący tematykę odżywiania, sportu, fitness, diet. Katalog jest dostępny pod adresem: http://www.goodbyaccident.com/spis-blogow-o-zdrowym-stylu-zycia/
Dodatkowo w celu promocji blogów do niego należących powstał profil na portalu społecznościowym: https://www.facebook.com/ozdrowymstyluzycia Założeniem jest promocja ciekawych blogów i popularyzacja stylu życia fit, a także próba integracji społeczności blogerów.
Jeśli tylko miałbyś ochotę do niego należeć proszę zapoznaj się ze stroną katalogu: http://www.goodbyaccident.com/spis-blogow-o-zdrowym-stylu-zycia/
Gorąco pozdrawiam
Klaudia
Cześć, śmiało możesz dodać tam mojego bloga,
Usuńpzdr